Szabla austriacka (nr inw. MP/AH/807)

Szabla wyprodukowana w latach 1863-1864. Model ten wszedł do użytku na krótko przed powstaniem Austro-Węgier (co miało miejsce w 1867 roku). Głownia jest mocno skorodowana i posiada wyraźne ubytki (szczególnie widoczne są one w okolicy sztychu). Zbrocze zaczyna się powyżej osłony rękojeści i ciągnie się niemal do końca głowni (jest wyraźnie przesunięte w kierunku tępej strony głowni). Sztych jest wyraźnie spiczasty i przystosowany do wykonywania skutecznych pchnięć (w czym pomaga także średnia krzywizna głowni odpowiednia do zadawania zarówno krojących cięć jak i do pchnięć). Długość całkowita szabli to 77,5 centymetra, szerokość osłony rękojeści 15 centymetrów. Rękojeść wykonana została z drewna, malowana na czarno. Tylna strona rękojeści w całości przykryta została za pomocą stalowego kapturka (który zwiększa także jej wytrzymałość). Posiada osłonę rękojeści w typie zamkniętym zrobioną ze stali. Jest ona cienka i spłaszczona, co zdarzało się także w innych modelach szabli wyrabianych w warsztatach austriackich.

Opracowanie: Michał Smoliński

Rakouská šavle (nr inw. MP/AH/807)

Rakouská šavle vyrobená v letech 1863–1864 a do vojenské praxe zavedená krátce před rakousko-uherským vyrovnáním v roce 1867. Čepel šavle je silně zkorodovaná a poškozená především v místech břitu. Žlábek začíná v patě čepele, veden je téměř po celé délce čepele a zcela zřetelně je posunut k jejímu hřbetu. Zakřivená čepel s ostrým hrotem způsobovala řezné i bodné rány. Celková délka tohoto exempláře činí 77,5 cm, šířka záštity je 15 cm. Rukojeť byla vyrobena ze dřeva a natřena na černo. Hřbet rukojeti obepíná kovový kryt. Úzký a plochý ocelový vyklenutý záštitný oblouk je spojen s hlavicí jílce. Jedná se o typ, který se používal při výrobě i jiných modelů rakouských šavlí.

Zpracování: Michał Smoliński
Překlad: Jakub Mamula

Powrót

Baner

Projekt "Bogactwo kulturowe zabytków architektury Zlatych Hor i Prudnika / Kulturní bohatství památek Zlatých Hor a Prudniku" jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz ze środków budżetu państwa. Przekraczamy granice"